Jako że dziedzina SEO i tworzenia treści jest mi bliska od lat i wiążę z nią swoją przyszłość, staram się uzupełniać wiedzę, odświeżać ją i być na bieżąco z wszelkimi nowinkami z branży. Lubię sięgać po e-booki i kursy zarówno dla osób zaawansowanych, jak i początkujących, ponieważ wiem, że w każdej branżowej pozycji mogę znaleźć coś, o czym wcześniej nie wiedziałam, a co może mi się przydać. 🙂

Tak też w moje ręce wpadł niedawno kurs Marty Gryszko, z bloga lexy.com.pl/blog/, zatytułowany „Podstawy SEO dla twórców treści”. Zainteresowała mnie ta pozycja, ponieważ chciałam poznać spojrzenie osoby, która pracowała typowo na stanowisku specjalisty ds. SEO.

Wiem, że większość osób tworzących treści na swoje strony firmowe czy blogi robi to w sposób intuicyjny i nie ma o tym zbytniego pojęcia. Z internetu ciężko jest bowiem uzyskać uporządkowaną, kompleksową i przejrzyście podaną wiedzę na ten temat.

W dzisiejszym artykule postanowiłam więc opisać kurs właśnie pod tym kątem, a mianowicie ocenić, co może z niego wyciągnąć osoba, która jest „zielona” w temacie i czy w ogóle jest on wart uwagi. Jeśli jesteś ciekaw/a mojej subiektywnej recenzji, zachęcam do lektury. 🙂

Kilka słów o autorce

Marta Gryszko jest specjalistą ds. SEO znaną w branży pod pseudonimem Lexy. Karierę zawodową rozpoczęła w latach 2005–2006, początkowo skupiając się na swoich projektach, a następnie pracując stanowisku webmastera, specjalisty ds. SEO oraz senior SEO managera. Obecnie prowadzi własną działalność gospodarczą, a z jej twórczością można się zapoznać na wspomnianym przeze mnie blogu lexy.com.pl/blog/.

Moje początkowe obawy związane z kursem

Na początek muszę opowiedzieć o swoich obawach związanych kursem Lexy, które wynikały z wcześniejszych negatywnych doświadczeń z kursami i e-bookami technicznych SEOwców.

Zawsze chciałam czerpać wiedzę na temat tworzenia contentu od specjalistów mających wiedzę techniczną, ale często po bliższym zapoznaniu z ich materiałami dochodziłam do wniosku, że kompletnie ignorują oni istotę tworzenia wartościowych treści dla użytkowników.

Liczyły się dla nich jedynie algorytmy wyszukiwarek, linki zewnętrzne, puste keywordy czy rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji do automatycznego generowania treści.

Tymczasem po dwóch latach rozwijania własnego bloga i po wcześniejszych doświadczeniach na stanowisku specjalisty ds. content marketingu wiem już, że żeby teksty dobrze się pozycjonowały, muszą być tworzone dla ludzi.

Słowa kluczowe i optymalizacja są oczywiście niezbędne, ale w 2023 roku teksty przyjazne wyszukiwarkom, to przede wszystkim teksty przyjazne ludziom.

Na szczęście kurs Lexy jest zdecydowanie inny – jest w nim bardzo dobrze opisane i wyważone, jak tworzyć treści, które będą podobały się zarówno użytkownikom, jak i wyszukiwarkom. Jedno i drugie jest bowiem niezbędne, by treści cieszyły się popularnością i zbierały ruch.

Zalety kursu „Podstawy SEO dla twórców treści”

Poniżej wymieniam 3 najważniejsze, moim zdaniem, zalety kursu Lexy. 🙂

Kurs Lexy "Podstawy SEO dla twórców treści" - recenzjaForma

Osobiście uważam, że kurs w formie pisemnej, czyli książki z instrukcjami krok po kroku, screenami i zadaniami do wykonania, jest dużo bardziej skuteczny i efektywny, niż kurs w formie filmu z „gadającą głową”, z którego często niewiele da się wyciągnąć.

Przerabiałam już kursy w formie filmików i wiem, że choć przyjemnie się ich słucha, to brakuje w nich konkretnych instrukcji, które można by zastosować w praktyce.

Ciężko też jest wrócić do fragmentów, które były interesujące lub które chcielibyśmy powtórzyć, ponieważ nie da się sprawdzić, w której minucie padło dane zdanie.

W przypadku formy pisemnej jest odwrotnie – zawsze można posłużyć się skrótem ctrl F i skorzystać z wyszukiwarki kontekstowej, by odnaleźć dane zagadnienie.

Konkret

Jeśli masz dość kursów, po których jesteś tak samo zielony/a, jak przed ich przerobieniem, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość – kurs Lexy zawiera same konkrety, więc nawet jeśli jesteś osobą zupełnie początkującą, nauczysz się z niego tworzyć dobre treści pod SEO.

W kursie znajduje się nie tylko teoria, ale także praktyka, czyli instrukcje krok po kroku prowadzące Cię za rękę po narzędziach SEO, analitycznych i WordPressie. Ponadto znajdziesz w nim zadania do wykonania, dzięki którym od razu zaczniesz tworzyć własne teksty.

Zadanie praktyczne z kursu Lexy
przykładowe zadanie z kursu

Sama, mimo że mam dużo doświadczenie z tworzeniem treści, znalazłam dla siebie wiele fajnych wskazówek, które już dziś ułatwiają mi życie – na przykład tricki przyspieszające pracę w Wordzie. 😉

Wiedza i przystępność

Kurs zawiera mnóstwo wartościowej wiedzy podanej w przystępnej, skondensowanej formie. Dostajesz tylko to, czego potrzebujesz – wiedzę do samodzielnego tworzenia i publikowania tekstów przyjaznych SEO (i użytkownikom), bez zbędnych anegdotek czy dygresji.

Autorka wie, o czym mówi – dla mnie jako dla osoby „siedzącej w temacie”, dowodem na to są jej wskazówki dotyczące urozmaicania treści grafikami, zdjęciami, wypunktowaniami, cytatami czy źródłami. Sama wiem, jak ogromne ma to znaczenie dla Google i jak sprawdza się na moim blogu. Większość specjalistów SEO z kolei, w swoich radach dotyczących tworzenia treści, ogranicza się jedynie do informacji na temat konieczności dodawania nagłówków i słów kluczowych.

Moja końcowa ocena

Kurs „Podstawy SEO dla twórców treści” oceniam bardzo pozytywnie. Żałuję, że gdy sama stawiałam pierwsze kroki w temacie, nie było na rynku tak praktycznej pozycji. Z pewnością oszczędziłabym dużo czasu, nerwów i pieniędzy. 😉

Kurs polecam wszystkim osobom, które nie mają doświadczenia z SEO, a chciałyby tworzyć teksty zdobywające szczyty w wyszukiwarkach i przyciągające czytelników.

Author

Cześć! Mam na imię Marta. Jestem specjalistką ds. content marketingu i copywriterką z ponad 10-letnim doświadczeniem. Specjalizuję się w prowadzeniu blogów firmowych i tworzeniu tekstów zgodnych z SEO. Na swoim blogu poruszam zagadnienia związane z marketingiem, copywritingiem i blogowaniem.

Napisz komentarz