Frazę “ciekawe pomysły na biznes z zagranicy” wpisuje w wyszukiwarkę Google średnio 880 osób miesięcznie, zapytanie “czego w Polsce brakuje i na czym można zarobić” aż 2900 osób miesięcznie, a fraza “pomysły na biznes z USA” cieszy się popularnością wśród ok. 720 internautów każdego miesiąca. Często szukaną frazą jest również sformułowanie “usługi, których nie ma w Polsce” (1600 wyszukań miesięcznie).

Uważam więc, że korzystanie z gotowych pomysłów na biznes z sieci nie jest najlepszym pomysłem. Na te same propozycje trafia jednocześnie przynajmniej kilkaset osób. Prawda też jest taka, że nikt nie podałby do publicznej wiadomości gotowej recepty na sukces. Pewnie i Ty wierząc szczerze w powodzenie swojego planu na biznes, wolałbyś zrealizować go sam, zamiast dzielić się nim z innymi.

Ponadto pomysł na biznes to jedno, a jego realizacja – drugie. Powodzenie przedsięwzięcia zależy w głównej mierze od jego wykonania.

W dzisiejszym artykule nie umieściłam więc gotowej listy z pomysłami na biznes, ponieważ te nijak miałyby się do rzeczywistości. Zawarłam jednak czynniki, które warto wziąć pod uwagę, szukając pomysłu na własną firmę.

Czy warto szukać pomysłów na biznes za granicą?

Szukanie pomysłu na biznes za granicą może być dobrym rozwiązaniem. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeśli coś sprawdziło się w innym kraju, przyjmie się też w Polsce.

Na przykład inspiracją dla założycieli Allegro był sukces serwisu aukcyjnego z USA – eBay. Allegro zostało jednak założone w 1999 roku, więc trzeba mieć na uwadze, że były to inne czasy. Dziś trudniej jest znaleźć zupełnie niezagospodarowaną niszę, gdyż konkurencja jest znacznie większa.

Ciekawym przypadkiem jest też sukces firmy InPost. Rafał Brzoska nie wymyślił paczkomatów – już w 2005 roku używał ich w Niemczech DHL. To jednak polski przedsiębiorca stworzył na bazie paczkomatów biznes o zasięgu międzynarodowym. Maszyny inPostu stoją między innymi we Francji, Włoszech, w Emiratach Arabskich, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Rosji, Czechach, Słowacji, Australii, na Węgrzech i Islandii, a nawet w tak egzotycznych miejscach jak Salwador czy Malezja.

O sukcesie firmy nie przeważył więc sam pomysł, ale przede wszystkim sposób jego realizacji i nowatorskie podejście.

To, że coś sprawdziło się w jednym kraju, nie musi jednak zawsze oznaczać, że sprawdzi się w drugim. Może się zdarzyć, że z uwagi na różnice kulturowe, przyzwyczajenia ludzi, kwestie logistyczne, obecność konkurencji czy inne utrudnienia, pomysł, który zdał egzamin za granicą, u nas okaże się klapą. Każdy biznes to ryzyko.

Uwaga – realizacja nowatorskiego pomysłu na biznes z zagranicy kosztuje!

Jestem zdania, że nie mając ogromnych zasobów gotówki i doświadczenia w biznesie nie ma sensu porywać się na próby wprowadzania nowatorskich patentów z zagranicy. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego jak kolosalne nakłady finansowe są potrzebne, by zaimplementować biznes z innego kraju (np. z USA) na polskim rynku. Mam tu na myśli nie tylko koszty związane z zakupem towaru, pozwoleń czy wynajmem lokali, ale także wydatki na marketing i rozwiązywanie kwestii prawnych.

Na przykład firma inPost stała się zyskowna dopiero po 4 latach od postawienia pierwszego paczkomatu. Przez pierwsze lata trwał proces edukacji użytkowników. Choć dziś wydaje się to wszystkim oczywiste, początkowo ludzie nie wiedzieli do czego służą tajemnicze skrzynki. Sama działania marketingowe pochłonęły ogromne sumy pieniędzy.

Skoro szukałeś w Google gotowych pomysłów na firmę z zagranicy, domyślam się, że nie masz doświadczenia w biznesie. Nie na tym bowiem polega badanie rynku.
Spójrz więc na sytuację realnie – skoro nie masz doświadczenia w prowadzeniu firmy nie startuj w branży, o której nie masz pojęcia i która wymaga dużych nakładów finansowych. Nie bierz też kredytów na start firmy.

Myślę, że zamiast zastanawiać się nad tym czego w Polsce brakuje, na czym można zarobić oraz których usług nie ma w Polsce, warto najpierw odpowiedzieć sobie inne pytania: co umiem robić, co lubię, jakie problemy ludzi mógłbym rozwiązywać, jaka branża jest mi bliska i jaki mam budżet.

Przy małym budżecie oparcie biznesu na własnych umiejętnościach i rozwiązywaniu problemów ludzi jest moim zdaniem najpewniejszą strategią, ponieważ nie wymaga dużych nakładów finansowych.

Pomysł na biznes online. Biznes oparty na blogu

Zanim stwierdzisz “ja nic konkretnego nie potrafię” lub “nie mam kierunkowego wykształcenia” odpowiedz sobie na pytanie co jest Twoją mocną stroną i co cenią w Tobie inni. Może potrafisz piec pyszne ciasta, wiesz jak dbać o kwiaty, masz super patenty na dbanie o dom, a może wiesz jak naprawić zepsutą wiertarkę? Czy wiesz ile osób szuka w internecie odpowiedzi na proste pytania?

Pomysły na biznes z zagranicy, pomysły na biznes z usa
Powyższy screen pochodzi z narzędzia, które wykorzystuję do wyszukiwania popularnych fraz wpisywanych w Google. Liczby po prawej stronie oznaczają miesięczną liczbę wyszukań. Celowo zamieszczam ten przykład, abyś zobaczył jak dużym zainteresowaniem cieszą pytania dotyczące zwykłych, codziennych spraw.

Jeśli z kolei masz doświadczenie zawodowe i konkretny fach w ręku, np. jesteś pisarzem, księgową, doradcą podatkowym, pilotem czy mechanikiem samochodowym, mógłbyś dzielić się z innymi wiedzą ze swojej dziedziny i odpowiadać na specjalistyczne pytania.

Jak przekuć to w biznes? Żyjemy w erze internetu i obecnie coraz więcej osób zamiast inwestować pieniądze w towary fizyczne, zakłada biznesy online oparte na własnych umiejętnościach i wiedzy. Tworzą tak zwane biznesy bazujące na marce osobistej.

Najprostszym sposobem na rozpoczęcie takiego biznesu online jest założenie bloga i odpowiadanie za pomocą artykułów na pytania internautów. Jedyną inwestycją na start w takiej działalności jest własna strona internetowa i czas potrzebny na pisanie artykułów. Na początku nie trzeba nawet zakładać działalności i płacić ZUSu.

Przez pierwsze kilka miesięcy warto skupić się na tym, by regularnie publikować teksty zawierające popularne frazy z Google (tzw. słowa kluczowe). Chodzi o to, by artykuły zaczęły pozycjonować się w wyszukiwarce i przyciągnęły na bloga czytelników.

O tym jak pisać bloga, by wpisy dobrze pozycjonowały się w Google uczę krok po kroku w moim e-booku pt. Jak pisać i pozycjonować bloga.

Mając już ruch na blogu i czytelników zainteresowanych daną tematyką można go na różne sposoby monetyzować, na przykład sprzedając tematyczne produkty elektroniczne – e-booki i kursy, oferując usługi, współpracując z markami czy też dołączając do sieci reklamowej AdSense (o tym jak rozwinąć biznes online za pomocą bloga również piszę w moim e-booku).

Pomysły na biznes online z USA i innych krajów – czy warto je wdrażać?

O ile wprowadzenie do Polski zagranicznego, tradycyjnego biznesu to z reguły niewyobrażalnie kosztowne przedsięwzięcie, tak w przypadku biznesów online opartych na marce osobistej jest to znacznie prostsze i bezkosztowe. Wielu znanych, polskich blogerów i youtuberów inspirowało się pomysłami zagranicznych twórców.

Ja jednak uważam, że szukając pomysłu na biznes online najlepiej skupić się na swoich mocnych stronach i nie rozglądać się aż tak bardzo za cudzymi koncepcjami. Jestem zdania, że nie należy rezygnować ze swoich pomysłów, nawet jeśli rynek w danej dziedzinie wydaje się być przesycony. Warto obserwować istniejącą konkurencję po to, by się wyróżnić. Najprostszym sposobem na wyróżnienie się wśród konkurencji, jest zawężenie niszy. Sama zastosowałam to rozwiązanie na swoim blogu.

Istnieje wiele stron poświęconych tematowi pozycjonowania w Google. Niewiele jednak skupia się stricte na pozycjonowaniu i prowadzeniu blogów. Zatem dla osób szukających informacji na temat zbierania ruchu z Google na bloga, to moja strona będzie pierwszym wyborem.

Podsumowując – szukając pomysłu na biznes warto kierować się przede wszystkim własnymi predyspozycjami, a nie działaniami firm czy osób z zagranicy. Najlepiej oprzeć biznes na swoich umiejętnościach i unikać dużych inwestycji.

Author

Cześć! Mam na imię Marta. Jestem specjalistką ds. content marketingu i copywriterką z ponad 10-letnim doświadczeniem. Specjalizuję się w prowadzeniu blogów firmowych i tworzeniu tekstów zgodnych z SEO. Na swoim blogu poruszam zagadnienia związane z marketingiem, copywritingiem i blogowaniem.

Napisz komentarz